Forum o Tokio Hotel :: Przegląd tematu

Wysłany: Czw 21:27, 20 Kwi 2006

też bym pogadała o nosach ale niestety nie chce offtopować...Wiec o Us5 mogę jeszcze powiedzieć ze "cudownie" tańczą... chyba kiedys naucze się ich układu bo jest "boski"...Ach te kocie ruchy

Wysłany: Czw 21:05, 20 Kwi 2006

wogóle ja nie wiem co wszyscy mają z tymi nosami, jak nie usher to Richie z us-fajfusów Laughing

Wysłany: Czw 15:01, 20 Kwi 2006

o... Nawet nie słyszałam nic o tym nosie, no ale tak w koncu nie bardzo sie nimi interesuje... Ale zaraz wejde w google i popatrze... Jak ma cos z nosem to śmiesznie...hehehehhe

Wysłany: Śro 17:27, 19 Kwi 2006

no w sumie nie są najgorsi:) a muszę popatrzeć na Richiego bo podobno coś z jego nosem nie tak:P a ciągle mi się zapomina żeby zerknąć Razz

Wysłany: Śro 15:51, 19 Kwi 2006

No chyba że bo już sie przestraszyłam ze lubisz na nich popatrzeć... Laughing

Chyba nikt nie lubi na nich patrzec. A ten Richie. On teraz jest w gazetach...Po co?? przeciez jak ja widze gazete z Us5 to na 100% jej nie kupie

Wysłany: Śro 15:46, 19 Kwi 2006

e tam odrazu fanką Very Happy

żadna fanka ze mnie:) po prostu lubię ich posłuchać Smile

Wysłany: Śro 15:38, 19 Kwi 2006

Och chyba nie jestem jedyną antyfanką Us5 Laughing

No ale niestey Kellbell jest jedyną fanką...No tak ale każdy ma swój gust, wiec nie mówcie ze potzrebny jest lekarz. Każdy moze miec swoje zdanie Wink

Wysłany: Wto 15:43, 18 Kwi 2006

jak można nie lubić "słodkich" chłopaczków z US5? nie czaję tego:D

Wysłany: Wto 14:29, 18 Kwi 2006

Kasi- może lepiej, ze nie słyszałaś, jakbyś słyszała..to..cenzuros zapodam xD
Nie no, ja ich nie lubie..ale np. ostatnio miałam faze i spiewałam wraz z chłopacmi do "Just because of You" xD

Wysłany: Pon 17:37, 17 Kwi 2006

nie słyszałaś us-fajfusów? Very Happy

przeca często lecą w TV, radiu itp:D

Wysłany: Pon 17:24, 17 Kwi 2006

a ja o lol nie slyszalam jeszcze ich zadnej piosenki :D

Wysłany: Pon 14:16, 17 Kwi 2006

e tam tola a us-fajfy to duża różnica:P

Wysłany: Pon 14:02, 17 Kwi 2006

Nie musze sie duzo zastanwiac by na Twoje pytanie udzielis odpowiedzi - niejaka Tola Szlagowska ,, Smile

Wysłany: Pon 11:08, 17 Kwi 2006

no co Ty?

a kto wtedy by tą (wcale nie beznadziejną) muzykę tworzył co? Razz

Wysłany: Nie 23:43, 16 Kwi 2006

Ja aj think that sie keine have time by ich killing nał Very Happy

Wysłany: Nie 23:39, 16 Kwi 2006

JA! Ale nie traćmy czasu na wieszanie ich Razz

Nie warto.

Ej ale powinnysmy sie uspokoich - dajmy przykład godny adminów Razz

Muzyki ich nie znosze i tyle.

Wysłany: Nie 23:34, 16 Kwi 2006

Och Charciu to ino oczywiste ist Very Happy

Ino read majne tekste sis Very Happy

-Okropne laluśowate do porzygania słodkie gęby wokalistów
-okropnie śmierdzące ( tak podejrzewam) ubrania
-Okropnie oklapane fruzury i image
-Okropnie romantyczno - beznadziejno -płytkie ppiosenki i ich przesłania (piosenek nie wykonawców bo co oni mieli by przesyłąć..pfee:P)
-Okropny nochal Richiego , dałabym mu 1 w skali do 10
-No i wogule co to za nazwisko Stringini ??!!
Jak przystało na band jeden za wszystkich wszyscy za jednego czyli okropne nazwiska... Nic dodać nic ująć POWIESIĆ ICH

Jak dla mnie mogą se gacie na ucho nałożyć i schow mi nie zrobią ani wrażenia Smile

Wysłany: Nie 23:26, 16 Kwi 2006

NEGATYW ŁAAAA Very Happy

Mam odbój.
Ja nie wiem dlaczego tak tych lalek nie lubie...nie wiem!

Wysłany: Nie 23:15, 16 Kwi 2006

Ah Aj anderstent Very Happy

Czyli taka postawa mieszana ma się rozumieć? Smile

Ni to pozytywizm ni to negatyw ? Very Happy

Wysłany: Nie 23:14, 16 Kwi 2006

w sumie to nawet nie to co ich lubię tylko wiszą mi po prostu a muzyka nie jest jakaś wyjątkowa a jednak wpada w ucho:)

Wysłany: Nie 23:11, 16 Kwi 2006

Czyli jeszcze nie zwariowałaś Very Happy

Hurej

Dzięki bogu Smile

Chwalmy Pana ... Very Happy

Ja ich w ogule i wq szczególe nie lubie także nie oczkujcie ode mnie że będe ich bronić.. Razz

Wysłany: Nie 23:03, 16 Kwi 2006

mówicie że Riczi ma taki "fajny" nosek? nie zauważyłam qrna:D i możecie sobie najeżdżać aż taką sympatią ich nie darzę żęby ich bronić Razz

Wysłany: Nie 23:00, 16 Kwi 2006

Zdecydowanie...Zarza , zarza czy to nie przypadkiemw Ameryce można sobie samemu wybierać rodzine zastępczą ?? To po cholere wybrał sobie za opiekunów Stringinów?? Po jaką chole** Very Happy

Ale to przecież Richie Very Happy

Trzeeba na niego brać poprawke..no i na jego "bajkowy" nochal:)

Wysłany: Nie 22:57, 16 Kwi 2006

Dzięki Olcia za poparcie Very Happy

I szczególnie zgadzam sie z twierdzeniami dotyczącymi nosa Richiego. Jak mozna nazywac sie STRIGINI? Stringi na targu sie skończyły? Laughing

Nie no sory, ze tak najezdzam jesli ktos ich lubi, ale ja nimi zygam Very Happy

Wysłany: Nie 22:49, 16 Kwi 2006

nie no, lekarz jeszcze nie potrzebny:P nie zwariowałam jeszcze na ich punkcie i nie zamierzam, po prostu lubię ich:)